poniedziałek, 6 sierpnia 2012

Przypominajka przed "Kobietą trzydziestoletnią"


Salut!

Czy mes amies kobiety około trzydziestoletnie jesteście gotowe na piątek? Przypominam: o 17:30, u mnie.

W związku z jednoosobowym głosem oburzenia, który dotarł do mnie po wysłaniu protokołu z "Nieznośnej lekkości bytu", a w którym to wyraziłam jeden z wniosków wypływających z dyskusji, że jakoby "faceci to erotomani, egoiści, świnie, łajdaki, dranie, którym w głowie tylko spółkowanie z kobietami", niniejszym zamieszczam sprostowanie odnośnie tego oburzonego głosu. Otóż: kobiety też są takie. To znaczy niekoniecznie zainteresowane spółkowaniem z innymi kobietami, ale spółkowaniem w ogóle tak. To znaczy jeśli dobrze odczytałam intencje tego oburzonego głosu- Gazela, musisz to wyjaśnić w piątek.

Menu jest już mniej więcej zaplanowane.

Polanny niestety nie będzie- prosiła o usprawiedliwienie nieobecności.

Koralina, pomimo przebywania na urlopie, czym wprawia w zazdrość swoje koleżanki z pracy, przybędzie, bien sur, doceniamy to.

Au revoir a Vendredi (Vendredi=piątek).
Królowa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz