wtorek, 19 listopada 2019

Przypominajka przed "Motorami" Emila Zegadłowicza


Ci, którzy dotrwali do końca „Motorów”, będą mogli się wypowiedzieć na ich temat już w najbliższy piątek. Stefa zapewne powtórzy swoją opinię o pierwszych 40 stronach książki, ale, być może zachęcona przez pozostałych, zechce dokończyć czytanie. Albo utwierdzi się przekonaniu, że jednak nie warto tracić czasu tę powieść Zegadłowicza.
Zobaczymy, do jakich wniosków dojdziemy na najbliższym spotkaniu książkowym.
Do zo!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz