niedziela, 5 grudnia 2021

"Bóg mordu" Yasminy Rezy


Protokół po "Bogu mordu" Yasminy Rezy

Bon jour!

1. Książka krótka i treściwa była bohaterką wczesno grudniowego spotkania. I w sumie nie określono jednoznacznie, czy się podobała, czy nie, ale dostarczyła kilku tematów do ciekawej dyskusji i wspominek, wobec czego uznać ją chyba można za godną polecenia. Dodatkowo potwierdzone zostało przez kilka Uczestniczek, że przeczytanie jej zajmuje około godzinę, wobec czego spokojnie można samemu zapoznać się z „Bogiem mordu” i wyrobić opinię.

2. Dzieląc się wrażeniami z książki, Strunie przypomniał się dawny incydent, kiedy to jako nastolatka była wyproszona z pomieszczenia, w którym miała miejsce rozmowa jej rodziców z rodzicami pewnego młodego chuligana. Zbój ów pobił dotkliwie brata Struny, powodując u niego złamanie kości. Rodziciel Struny zgłosił pobicie organom do tego przeznaczonym, organy przekazały adres ofiary rodzicom oprawcy (!!!), rodzice oprawcy próbowali wpłynąć na rodziców ofiary, żeby wycofali skargę. Historia jak z „Bogu mordu”, analogia do rozmowy między państwem Houllié a państwem Reille oczywista. Reminiscencje Struny spuentował Mały Lord, który powiedział, że jego też w przedszkolu zbił pewien chłopiec, Franio, ale właściwie to tak go popchnął, że Mały Lord się wywrócił, ale nie bolało.

3. Druga część spotkania zdominowana była przez tradycyjne planowane pretekstów książkowych na kolejny rok i jak zwykle dalej. Powstał harmonogram obejmujący 16 następnych miesięcy oraz lista tytułów rezerwowych. Podkreślono, że jest to jedynie propozycja, która może być, w zależności od potrzeb, nastrojów i okoliczności, modyfikowana. Lista pretekstów na 2022 rok wygląda następująco:

- styczeń - „Opowieść podręcznej” Margaret Atwood

- luty – „Wyznaję” Jaume Cabré

- marzec – „Między ustami a brzegiem pucharu” Maria Rodziewiczówna

- kwiecień - „Wędrowny zakład fotograficzny” Agnieszka Pająkowska

- maj - „Chrobot” Tomasz Michniewicz

- czerwiec – „Nowy wspaniały świat” Aldous Huxley

- lipiec – „Awaria małżeńska” Natasza Socha i Magdalena Witkiewicz

- sierpień – „Dom Holendrów” Ann Patchett

- wrzesień – „Matki i córki” Ałbena Grabowska

- październik – „Teoria opanowywania trwogi” Tomasz Organek

- listopad – „Wiolonczelista z Sarajewa” Steven Galloway

- grudzień „Powrót z gwiazd” Stanisław Lem

- styczeń 2023 – „Kajś. Opowieść o Górnym Śląsku” Zbigniew Rokita

- luty – „Księgi Jakubowe” Olga Tokarczuk

- marzec – „Dworska tancerka” Shin Kyung-Sook

- kwiecień – “Noce i dnie” Maria Dąbrowska

4. Propozycji książek do omówienia w ramach klubiku jest dużo więcej. Padło naprawdę sporo dobrze  zapowiadających się tytułów. Nieobecne na spotkaniu Poldzia, Błyskawica i Gazela proszone są o weryfikację powyższej listy i ewentualne dodanie do niej jeszcze innych autorów. Styczniowej „Opowieści podręcznej”, dyskutowanej w piątek czternastego, towarzyszyć będzie kuchnia bordowo-maślana i/ lub kuchnia cnotliwa.

5. Spodziewano się, że omawianie „Boga mordu” zaowocuje pojawieniem się ciasta clafoutis w co najmniej tylu odsłonach, ile Uczestniczek pojawiło się na spotkaniu. Jednak Uczestniczki wyzwanie kulinarne potraktowały niestandardowo i wyjątkowo kreatywnie. Struna nawiązała do kwiatów na stole w salonie u państwa Houllié – z pomidorków koktajlowych, serka i szczypiorku stworzyła artystycznie wyglądającą tulipanową kompozycję. Stefa poszła w francuskie ciasto, którym opatuliła szpinakowe pakuneczki. Kicia natomiast upiekła mufinki z le kakało, la pomme, le soya lait, avec l' imbir i z jajami od kokoszki (nie od Kokoschki, którego album został obrzygany przez panią Reille). Pojawiło się sporo okolicznościowych słodkich przekąsek, zwykle lądujących na stole podczas niespodziewanej wizyty niezapowiedzianych gości. Clafoutis tylko w jednej odsłonie – z jabłkami, agrestem i borówkami – wyszło spod ręki Królowej.

6. Bardzo dużo rozmawiano o relacjach międzyludzkich, o wartościach, o uczuciach. Było też trochę o zdrowiu, o szczepieniach przeciwko Covid-19 i o tych, którzy przeciwko szczepieniom są. Było o zbliżających się Świętach i nadziei na tradycyjne spotkanie wyjazdowe Uczestniczek między Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem.

Pozostając w nadziei na wyjazd w ostatnich dniach tego roku do kawiarenki na czekoladowe ciasto z sosem malinowym,

Au revoir!

k.






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz